„Potrzebuję logo dla marki. Ile kosztuje projekt?”

Tak zaczyna się spora część wiadomości, które są wprowadzeniem do współpracy. Czasami jednak tym wprowadzeniem jedynie mogłyby być, bo kiedy informuję, że nie projektuję wyłącznie logo marki, to niestety do współpracy nie dochodzi. Zawsze podejmuję próbę wyjaśnienia, dlaczego tak właściwie samo logo nie ma żadnego znaczenia dla wizerunku marki. Swoją drogą – stąd ten post, żeby zrobić to sprawniej i szybciej ;) Zdarza się, że udaje mi się naświetlić sytuację, ale zdarza się i tak, że niestety na tym się rozmowa kończy.

Identyfikacja wizualna to nie tylko logo. Dlaczego warto zadbać o pozostałe elementy oprawy graficznej? O czym musisz pamiętać, żeby skutecznie budować wizerunek marki? Dlaczego samo logo Ci nic nie da – o tym właśnie przeczytasz dzisiaj w tym wpisie.

Samo logo nic Ci nie da

Logo sprzedaje i promuje, ale tylko wtedy, kiedy nie jest zostawione samo sobie. Jeśli planujesz (lub rozpoczęłaś) projekt oprawy graficznej dla marki i to właśnie logo zajmuje Ci najwięcej czasu, wykrada najwięcej energii i staje się trudnością, skończ z tym. Serio, tak po prostu – odpuść. Na nic zda się nawet najbardziej wymyślny, oryginalny i niepowtarzalny projekt, jeśli nie zadbasz o pozostałe elementy. 

Jeśli Twoje projektowanie ograniczy się wyłącznie do logo, późniejsze materiały będą kompletnie oderwane od siebie nawzajem. Nie wiedząc, w jakim stylu je Tworzyć, jakich barw i fontów używać, jakie grafiki wykorzystywać i jaki ogólnie ma być styl Twojej marki (który określa się w początkowym etapie brandingu), stworzysz projekty niespójne i w żaden sposób nie kojarzące się z Twoją marką. Jak więc trafić z nimi do odbiorców, skoro nie będą wiedzieli, kogo one w ogóle dotyczą? 

To w ogóle projektować, czy nie projektować, skoro to takie nieistotne? Oto jest pytanie.

Jasne, że projektować! I to nie tak, że jest nieistotne – ma bardzo ważną rolę, tylko potrzebuje wspomagaczy. Dobry znak (czyli poprawny technicznie, wektorowy, odpowiedni formą i z dopasowanym fontem) pomoże Ci budować rozpoznawalność marki. Umieszczając go na swoich produktach, stronie internetowej, w materiałach elektronicznych czy wydrukach reklamowych uspójnisz wykorzystywaną oprawę graficzną i wpłyniesz na budowanie świadomości marki. 

To w ogóle projektować, czy nie projektować, skoro to takie nieistotne? Oto jest pytanie.

Twój pakiet minimum to paleta barw i zestaw fontów. Tyle wystarczy, by z powodzeniem pracować na spójny i rozpoznawalny wizerunek. Jeden kolor główny (np. róż u Pani Swojego Czasu) i barwy bazowe (czerń i biel dla zimy lub np. grafit/ciemny brąż/zgaszony fiolet i śmietankowy w pozostałych porach roku) dla tekstów i teł. I voila! 

Do tego dorzuć przemyślany zestaw fontów, czyli jeden dla tekstu głównego i jeden dla nagłówków. Pro tip: to wciąż może być ten sam, jeden font, ale różniący się wagą, odstępami między znakami czy też pisany kursywą.

Zobacz: E-book: Skuteczna paleta barw. Psychologia koloru i wybierz najlepsze kolory dla Twojej marki!

Dlaczego w Moyemu nie ma czegoś takiego, jak „samo logo”?

Dlatego, że moim celem jest wypuszczenie moich Klientów na zakończenie współpracy z narzędziem, które ma im pomóc w realizacji celów, w budowaniu spójnego, profesjonalnego i rozpoznawalnego wizerunku. Gdybym stworzyła dla Klientki wyłącznie logo i na tym zakończyła współpracę, nie dałoby to jej (ani jej marce) nic, oprócz fajnego znaczka. 

Skoro zależy mi na właściwej dla osobowości oprawie graficznej, na systemie identyfikacji wizualnej, który pozwala tworzyć wszystko z łatwością, spójnością i bez zastanawiania się nad każdym kolejnym krokiem, to jak niby ma ten cel zrealizować wyłącznie ten jeden element? Jak moja Klientka stworzy grafiki reklamowe na InstaStories, skoro kompletnie nie wie, jakich kolorów użyć? Jaki zestaw fontów stosować? Jakie tła i wzory może wykorzystać w materiałach firmowych?

Kiedy oddaję projekt, chcę mieć pewność (prawie, bo to też zależy od dalszych działań Klientki), że marka zyska strój, który jest dobrany do jej osobowości i stylu, a przy tym odpowiednio komunikuje jej cechy. Moja Klientka wie wtedy, jakich kolorów użyć w konkretnych sytuacjach, jakimi czcionkami pisać na blogu i stronie i jakie elementy graficzne wykorzystywać w swoich promocjach i reklamach. 

Wyjątkiem jest sytuacja, w której otrzymuję od Klientki opis palety barw (CMYK, RGB i Hex) oraz zestaw wybranych i wykorzystywanych fontów. Wtedy mogę tworzyć wyłącznie logo – tak, by z pozostałymi elementami tworzyło spójną, piękną i funkcjonalną całość. Ciekawostka: taka sytuacja jeszcze nigdy nie miała miejsca ;)

Gotowa na piękną i skuteczną oprawę graficzną Twojej marki? 

Sprawdź pakiety projektowe Moyemu i zarezerwuj termin współpracy! Stwórzmy razem identyfikację wizualną, która pozwoli Ci budować spójny i rozpoznawalny wizerunek marki